niedziela, 22 lutego 2015

Kompas, mapa i punkty kontrolne


Sobota. Rozpoczyna się pierwsza edycja Gdańskich Biegów Parkowych na Orientację Almanak 2015.
Piękna pogoda.
Zgłoszeni do kategorii rodzinnej, śmigamy do Parku na Zaspie, aby miło spędzić czas na trasie 2km.

Na starcie dostajemy mapę z 15 punktami kontrolnymi, które trzeba po kolei odnaleźć w terenie i na karcie startowej odcisnąć znaczek perforatorem, który znajduje się przy każdym z nich. Oczywiście liczy się też czas.

No to GO!








Pierwszy punkt kontrolny odnaleziony i zdobyty :-)





No to lecimy dalej!


Drugi punkt jest!



Panna Starsza poznaje zasady działania kompasu...



Oznaczanie kolejno zdobytych punktów kontrolnych na karcie startowej to niesamowita frajda...




Mijani po drodze uczestnicy.W różnym wieku.



Teraz coś na wzmocnienie. Wafelek i napój o właściwej nazwie ... :-)



I lecimy dalej!




Siła sióstr i mała nauka czytania mapy :-)





Ostatni punkt nr 15 na wyciągnięcie ręki!


Piętnasty punkt zdobyty! Ufff!





Na kolejnych edycjach nie może nas zabraknąć!




Trasę pokonaliśmy w około 40 minut. Nie chodziło nam jednak o czas. A o to, że miło spędziliśmy wspólnie czas, nauczyliśmy czegoś nowego nasze córeczki i nieco się przewietrzyliśmy. Nawet bardziej niż nieco.
Do domu wróciliśmy po 2 godzinach. Zjedliśmy obiad i .... zasnęliśmy .... :-)

Jak tam Wasz weekend? Jakie są Wasze sposoby na wspólne spędzanie czasu weekendowego z rodzinką?
Może są wśród Was entuzjaści imprez na orientację?

Miłego poniedziałku!



6 komentarzy:

  1. taki bieg w terenie to musi być świetny sposób na rodzinny weekend :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Było super! Zapraszam do Gdańska na następną edycję :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna akcja! Nie słyszałam o niej wcześniej,dobrze, że piszesz :) Może jak będziemy w Gdn następnym razem to się załapiemy? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Polecam każdemu. Świetna zabawa dla całej rodziny!

      Usuń